czwartek, 29 listopada 2012

Rozdział 4. Nasze miejsce

Muzyka 


Wzięłam łyk ciepłej kawy, którą zaparzył mi Szymon. Wpatrywałam się w jego nagi tors, muszę przyznać że chłopak o siebie dba, ma idealnie wyrzeźbione ciało.
- Nie śliń się tak rozpraszasz mnie ! zażartował, spaliłam totalnego buraka i schowałam swoją twarz w kolanach.
- Spadaj - odpowiedziałam, pokazując wszystkim dobrze znany gest środkowego palca.
- Siema! Do pokoju weszła uradowana Aśka
Usiała obok mnie na kanapie
- Ejj bo jest sobota, chodzimy do jakiegoś clubu !
- Jak dla mnie spoko- powiedział Szymon.
Prawda była taka że nie miałam ochoty na zabawę, ale na widok ich błagalnych min, nie mogłam się nie zgodzić.
- No dobra ! - powiedziałam, a na ich twarzach pojawiły się uradowane miny.
Oznaczało to że nie pojawię się dzisiaj w parku, opuściłam salon i udałam się swojego pokoju, z pułki zabrałam laptopa i zalogowałam się na twittera i na fejsa. Dostałam wiadomość od Miśki.

' Toja matka cię szuka,  była u mnie i groziła mi. 

Powiedziałam jej że jesteś we Wrocławiu 

na razie się udało ale myślę że to nie koniec '

Byłam przerażona, ale na razie bezpieczna ciężko dotrzeć do mnie, więc mogę żyć w spokoju.
Dochodziła już godzina 19, postanowiłam udać się pod prysznic, musiałam to zrobić w ekspresowym tempie, bo Aśka już się dobijałam. 
Nie miałam pojęcia co na siebie włożyć. W końcu zdecydowałam się na czarną sukienkę, która idealnie przylegała do mojego ciała, do tego buty w tym samym kolorze i mój ulubiony naszyjnik. Włosy delikatnie wyprostowałam, a na koniec zrobiłam ciemny makijaż. 
[***]
Kiss Club był świetny, w Polsce nie znajdziecie takiego miejsca, kolorowe światła, piana z sufitu i świetnie bawiący się ludzie. 
Ja z Aśką od razu pokierowałyśmy się do baru, zamówiłyśmy daw naprawdę bardzo mocne drinki, wypiłyśmy je duszkiem i ruszyłyśmy na parkiet. 
Szalałam na parkiecie, przez przypadek potrąciłam jakiegoś kolesia, odwróciłam się by go przeprosić i ujrzałam Harrego, chłopak zrobił wielkie oczy na mój widok, uśmiechną się i chciał coś powiedzieć ale przeszkodziła mu jakaś blondyna, która zatkała jego usta pocałunkiem. 
Coś w środku mnie ukuło, i wróciłam do baru po następnego drinka.
Alkohol robił już swoje, wszystko powoli już wirowało, miałam niesamowitą ochotę potańczyć. Spodobał mi się chłopak w czarnych włosach i ciemnych oczach i karnacji. Podeszłam do niego i zaczęłam wić się przed nim jak niegrzeczna kotka. 
Chłopakowi widocznie się to podobało, bo szybko chwycił mnie w tali i przyciągną do siebie na tyle blisko bym mogła się o niego ocierać. Czułam że nieznajomy, całuje moją szyję, odwróciłam się do niego przodem i wpiłam się w jego usta, zaczęła się nasza walka na języki. Całował naprawdę dobrze. 
Chłopak wyprowadzał mnie z clubu, ale ja nie byłam już w stanie sama iść 
- Zayn, czekaj ! usłyszałam znany mi głos - Ja ją znam odprowadzę ją do domu, znajdź inną
- Ale Harry ! 
- Nie ma takiej opcji...
Poczułam że chłopak przekazuje mnie, Harremu ?
[***]

Trzeźwiałam czułam się fatalnie, było mi zimno chciało mi się pić. Miałam ochotę się rozpłakać, wyszłam na zdzirę, jak by nie Hazza pewnie wylądowała bym w łóżku z tym kolesiem.
Byłam strasznie wdzięczna Harremu, zabrał mnie tutaj, w nasze miejsce i jest ze mną, nie zostawił mnie.
- Dziękuję ci - powiedziałam szeptem.
Chłopak spojrzał na mnie i uśmiechną się delikatnie.
Jego dołeczki w policzkach były urocze. Lokowany ściągną swoją kurtkę po czym okrył mnie nią.
-Będzie ci zimno - powiedziałam ściągając nakrycie.
-Nic mi nie będzie, załóż to - poprosił.
Odważyłam się położyć głowę na jego ramieniu, nie powiedział nic, nadal się uśmiechał.
Dochodziła już godzina czwarta nad ranem, Harry odprowadził mnie do domu, pożegnałam się z nim, już nie tak sucho jak ostatnio, przytuliłam go , nie chciałam puszczać, ale on ma dziewczynę.
- Zobaczymy się juto ? zapytał
- Tak.
- O 15, w naszym miejscu ...







Nie podoba mi się ten rozdział, wam pewnie też ! Przepraszam was że piszę tak...
Dziękuję wam za te ponad 1000 wejść jesteście niesamowite ! : )
Komentujcie !
Możecie mnie Follow @NataliaNu37 



21 komentarzy:

  1. Oj tam. Jak zwykle przesadzasz :P
    Może jest trochę dziwny, ale naprawdę bardzo fajny. Cudowny ten początek.
    Kurka wodna, łódź podwodna! Nie sądziłam, że tak szybko matka zacznie jej szukać i to w dodatku groźby? No, nieźle się zapowiada. :D
    Co to za blondyna? Co?! - Ja się pytam!
    Kurna chata, zaskoczyłaś mnie tą całą akcją z Zayn'em, ale cudownie, że Harry się nią zajął - no po prostu jedno wielkie AWWW ^^
    Tak więc czekam na następny. Mam nadzieję, że się doczekam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doczekasz, doczekasz ! :)
      W sobotę następny.
      MOŻE ! :D

      Usuń
  2. W końcu się doczekałam! *.*
    Jak zawsze super :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest ! ;c
      Nie udał się ale następny lepszy będzie :)

      Usuń
  3. No super rozdział ! :D Napisz jak najszybciej następny.! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Boże ten rozdział jest zajebisty, nie tylko rozdział ale cały blog...! Koffffffam cieee...! <3 :***

    OdpowiedzUsuń
  5. DZIEWCZYNO PISZ KOLEJNA CZESC !TO JEST ZAJEBISTE !! KOCHAM CIE !! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. bisty, bisty, pisz następny. już siem doczkekać nie mogem ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. BOSKIE.!! CZEKAM NA NASTĘPNY.!!

    OdpowiedzUsuń
  8. super! czekam na następny ! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny rozdział ! pisz kolejny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. W końcu! Nie mogłam sie już doczekać :D Zayn ty bad boyu! Nie ma to jak lizać sie z ładną nieznajomą, co? :D Hahry co to za blondyna? ;o Jej matka mnie dobija... ._. Ogólnie cały rozdział jest taki... niegrzeczny xd ale podobamisieto ;> Przepraszam, ale jestem chora - ledwo siedze - i nie mam siły wymyślać żadnych kreatywnych określeń na to jak bardzo lubie czytać to co piszesz, więc musi ci wystarczyć sam fakt że tak jest ;P Pisz szybko, prooosze! ;*
    + Już dawno miałam cie spytać o twittera, ale ciągle zapominałam (tak to ja >,<) więc dzięki że go podałaś :D
    Jakby coś to ja jestem @Blue_Ribbon16
    xx Dominika ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to zdrowiej mi szybko, bo co ja bez Ciebie pocznę !?
      Cieszę się że ci się podoba, a i mam do ciebie dobrą wiadomość, wena mnie nie opuszcza i w sobotę next ! <3
      Follow you ! <3

      Usuń
  11. bbe ten rozdziała jest BOSKI nic bym w nim nie zmieniła masz talent kochana pisz dlaej i czekam na nn xoxo

    OdpowiedzUsuń
  12. Zostałaś nominowana do Liebstery Adwards.
    Musisz odpowiedzieć na pytania znajdujące się na moim blogu i nominować 11 blogów (oprócz mnie).

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne to opowiadanie ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. rozdział super pisz szybko następny:)
    zapraszam do mnie http://jednokierunkowy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń